2023-03-20

Jakie zmiany prawne czekają przewoźników w najbliższym czasie?

Rok 2023 uznaje się za kolejny, wprowadzający spore zmiany dla przewoźników w branży TSL. To jedynie rozpoczęcie następnego etapu, określającego uchwalenie nowych aktów prawnych, zawartych w Pakiecie Mobilności. Szacuje się, że okresem domknięcia kręgu większych zmian będzie 2025 rok. To właśnie wtedy wszystkie postulaty wejdą już w życie, a przewoźnicy będą mogli cieszyć się dłuższą przerwą w czytaniu i dostosowywaniu się do zmiennych wytycznych.

Tymczasem, warto skupić się na dokładnej analizie wprowadzanych stopniowo zmian prawnych, których znajomość może wpłynąć na koszty obsługi łańcucha dostaw, a także zmienić nieco tryb pracy menadżerów TSL.

Kolejne etapy dotyczące Pakietu Mobilności

Najbliższa przyszłość określająca zmiany w Pakiecie Mobilności dotyczy głównie tachografów. Sprzęty te służą do monitorowania czasu pracy kierowcy i zabezpieczają przed przekraczaniem odgórnie nałożonych przez prawo limitów. Dnia 21 sierpnia 2023 roku, wejdzie w życie obowiązek montowania do nowo rejestrowanych pojazdów wyłącznie tachografów drugiej generacji. Te ograniczają w pewien sposób interakcję z prowadzącym pojazd, gdyż same są w stanie oszacować początek i koniec trasy, a także automatycznie zdają raport o przekroczeniu granicy.

Właścicielom starszych ciągników siodłowych przyjdzie cieszyć się swoimi tachografami pierwszej generacji do 31 grudnia 2024 r. To właśnie tego dnia wchodzi w życie obowiązek stosowania tachografu II generacji jako podstawowego wyposażenia każdego samochodu ciężarowego o DMC powyżej 3,5 tony. Nieco ponad rok później, te same tachografy staną się niezbędne w autokarach i busach, świadczących usługę międzynarodowego przewozu pasażerów.

Od 2024 roku wejdzie w życie również przepis dotyczący uruchomienia cyfrowej wymiany danych transportowych e-FTI we wszystkich państwach członkowskich UE.

Konieczność raportowania śladu węglowego

Nie ma wątpliwości co do tego, że obecnie jednym z ważniejszych celów Unii Europejskiej jest redukcja emisji gazów cieplarnianych. Założenia na ten moment są takie, by do 2030 roku zredukować emisję GHG o 55% względem stanu z poprzednich czterdziestu lat. Do 2050 roku, w planach jest natomiast osiągnięcie neutralności klimatycznej.

Aktualnie, obowiązek raportowania śladu węglowego dotyczy wyłącznie przedstawicieli większych firm spedycyjnych. Mają oni za zadanie przedstawiać dokumenty, na których znajdą się informacje o ilości oraz sposobie emitowanych do środowiska gazów. Z biegiem lat, konieczność raportowania może dotknąć również małe i średnie przedsiębiorstwa, które za pomocą specjalnych kalkulatorów będą musiały obliczać emitowany przez siebie ślad węglowy i raportować go zgodnie z celami klimatycznymi wyznaczonymi przez UE.

Zmiany w zasadach transportu ADR

Przepisy dotyczące ładunków niebezpiecznych nie wynikają z Pakietu Mobilności, a jedynie z prawa transportowego. Tutaj zmienia się sporo. Mianowicie, za przewóz tego typu towarów nie odpowiada wyłącznie przewoźnik, ale również nadawca. Potwierdzeniem tego jest obowiązek wyznaczania przez nadawcę swojego doradcy ds. ładunków ADR. Taka osoba nie musi być co prawda zatrudniona na umowę o pracę, jednak zobowiązana jest pełnić obowiązek kontroli przejazdu, podlegając tym samym danej firmie.

Duża zmiana dotyczy również pojemników DPPL. Od tej pory, muszą być one przewożone w zamkniętych pojazdach bądź też w kontenerach. Nie ma już możliwości przewożenia ich luzem w postaci otwartej. Pewnej zmiany doznało również oznakowanie przewozu akumulatorów litowych. Jest ono nieco bardziej uogólnione i nie wymaga indywidualnych oznaczeń.

Przyszłe lata a stawki transportowe

W ubiegłych latach mogliśmy obserwować znaczące wzrosty kosztów transportu, spowodowane dość dużym zachwianiem światowej gospodarki. Obecnie, istnieje kilka przesłanek przemawiających za tym, że ceny się wreszcie ustabilizują bądź nawet minimalnie spadną. Wbrew pozorom, jedną z takich może być wojna w Ukrainie. Ograniczenie kontraktów międzynarodowych, związanych z zaprzestaniem transportowania towarów do krajów wschodnich, pozwoli przewoźnikom otworzyć się na nowe rynki. Jedyną możliwością zaistnienia okaże się więc obniżka cen i stworzenie konkurencji. W pewnym sensie, na spadek może wpłynąć również elastyczność w terminach dostaw oraz ochładzanie gospodarki UE.

Nie brakuje jednak powodów, przez które stawki za transport mogą również wzrosnąć. Do takowych z pewnością zaliczymy coraz większą trudność w prowadzeniu działalności gospodarczych. Zwiększone koszty utrzymania firmy oraz wzrost całej eksploatacji floty to rzeczy, na które niestety żaden przewoźnik nie ma wpływu. Oczywiście, w niedalekiej przyszłości może zajść konieczność wymiany floty na hybrydową bądź elektryczną. To właśnie wtedy stawki drastycznie wzrosną, choć na ten moment na tak odważny krok się nie zapowiada.

Bezpłatna konsultacja

Dobieramy rozwiązania do Twoich potrzeb. Podaj numer telefonu poniżej, a nasz konsultant zrobi to dla Ciebie.

Proszę wprowadzić poprawny numer telefonu. Wyrażenie zgody jest wymagane. Dziękujemy! Wkrótce na podany numer zadzwoni konsultant.

Newsletter

Zapisz się do newslettera!

Otrzymuj informacje o najważniejszych wydarzeniach, promocjach oraz unikalnych ofertach.